5.2.12

today me

Kończę pić drugi półlitrowy kubek kawy, czekolada zjedzona już dawno (postanowienia noworoczne). Mam wrażenie, że czas ostatnio nieźle przyśpieszył, tak jakby szykował się na Mistrzostwa Świata w sprincie! Z tego powodu dziś dodaję moje zdjęcie, tak na szybko. Mam nadzieję, że już jutro nowe zdjęcia z Klaudią :) 





New pictures 2morrow :)
 Zapraszam na zdjęcia. Chcesz jakąś sesję? Można pisać :
piotreklipinski0111@gmail.com






10 komentarzy:

  1. Ładna fot. ; )

    Robisz b. fajne zdjęcia niestety mieszkam daleko od Wrocławia ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do czasu to zgadzam się w 100%. Już jest luty a jeszcze niedawno był sylwester. Czas biegnie troszeczkę za szybko... Czekam na kolejny wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żyjemy w ciągłym biegu i to dlatego tak jest z tym czasem ;/ pozdrawiam ;)

      Usuń
  3. Kto by się tam przejmował postanowieniami :) a czas ostatni leci zdecydowanie za szybko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i tak wiadomo jak to z nimi jest, jestem chyba najlepszym tego przykładem ;)

      Usuń
  4. Ciekawie tu ! ;)) Świetny wygląd bloga.

    http://everyday-human.blogspot.com/ Zapraszam ! ^_^

    OdpowiedzUsuń
  5. rzeczywiście czas leci szybko, może z tego naszego przepracowania? :>

    OdpowiedzUsuń
  6. fajna ta puchówka, na pewno cieplutka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak. Bardzo szybko ten czas leci...
    Zdjęcie oczywiście ładne ;)

    OdpowiedzUsuń