30.10.12

Jak wyjechać na studia do Danii ?

Duńska jesień w pełni! O robieniu igloo, lepieniu bałwanów i spotykaniu Eskimosów na ulicach mogę na razie zapomnieć. Zima ma wyglądać bardzo podobnie, tyle tylko że ulicach nie będzie już tak kolorowo za sprawą liści na drzewach, tylko kolorowych świątecznych lampek i ozdób. ;)
_________________

Wiele osób pisze do mnie z zapytaniem o to jak wyjechać na studia do Danii, a więc przedstawię Wam sprawdzony sposób dzięki któremu wyjechałem ja i moi znajomi ;)

Szczerze mogę polecić uczciwą, sympatyczną i uśmiechniętą osobę która zajmuje się takimi wyjazdami, zapewnia załatwienie wszystkich formalności ze szkołą do której chcemy aplikować, dba o każdy detal i nie ma mowy o tym aby coś poszło nie tak. Jeżeli macie jakiekolwiek pytania, chcecie umówić się na darmowe spotkanie, konsultacje, nieważne czy samemu czy z grupą przyjaciół, piszcie do mnie :

 piotreklipinski0111@gmail.com


Nie muszę już pisać o wszystkich korzyściach płynących ze studiowania za granicą ;) Zostawiam link dotyczący bezpośrednio studiów w Danii :

http://www.studiawdanii.info.pl/

Dla tych którzy nie są jeszcze zdecydowani do jakiego kraju wyjechać albo po prostu szukają inspiracji co do studiowania, może pomóc Wam ta strona. Biuro posiada swój oddział we Wrocławiu i Warszawie. Sam umówiłem się na takie spotkanie z Panem Januszem. Wszystkich informacji dotyczących studiowania i wyjazdu za granicę udzielam drogą mailową.

Skorzystałem z usług Pośrednictwa Szkół Międzynarodowych, zarówno ja jak i moi znajomi jesteśmy w 100% zadowoleni z ich działań! Nie ponieśliśmy żadnych kosztów finansowych, a szkoła jak i samo studiowanie w Danii jest po prostu świetne! :)

Mam nadzieję że komuś przydadzą się takie informacje i może również postanowi gdzieś wyjechać.. a nóż :)




Na tych drzewach, już za 2 tygodnie powinny wisieć świąteczne ozdoby.


A tę rodzinę  może spotkam jak będą robić wojnę na śnieżki. 


Przez cały tydzień padał deszcz, przyszła niedziela, wyszło Słońce i zrobiło się pięknie! Korzystając z okazji wziąłem aparat i wyruszyłem w miasto..  - Dzień później lało cały dzień.


Ci państwo postanowili spędzić niedzielne popołudnie w sposób "aktywny" ;)


Inni spędzili po prostu romantyczny wieczór..


.. A ja latałem jak głupi, ciesząc się jak dziecko :D








Od tego roku, na prawdę polubiłem jesień, jest kolorowo i bardzo klimatycznie ;)

23.10.12

Busem przez Świat, dołącz do wyprawy!

Drzewa mienią się mnóstwem kolorów, z których większości nazw pewnie nie znam. Chwytam za aparat, wychodzę by ująć to wszystko na zdjęciach, po czym Słońce zachodzi za chmury i zaczyna padać deszcz, i tak od kilku dni. A więc dzisiaj kilka zdjęć z Kopenhagi, całkiem przypadkowych, wykonanych w towarzystwie rodziców którzy zdążyli już mnie odwiedzić :)

Słyszeliście o kilku śmiałkach, którzy kupując busa za 2000 zł wyruszyli w Świat by spełniać marzenia? Zapraszam do zapoznania się z ich stroną na której znajdziecie mnóstwo ciekawych i inspirujących informacji!

http://www.busemprzezswiat.pl/


Odwiedzili 31 państw, a niedawno wrócili z trip-a po Ameryce Północnej.

Są dowodem na to, że wcale nie trzeba dysponować ogromnym budżetem pieniężnym aby podbijać Świat :) 


Wystarczy pomysł, ambicja i ogromna wiara w marzenia ;)


Planują kolejną wyprawę! A co najlepsze, każdy z nas może do niej dołączyć ;) Wystarczy wypełnić formularz zgłoszeniowy i już. 


W grę wchodzi Tybet, Islandia i Skandynawia, Afryka albo Australia. Którą opcję najchętniej byście wybrali?


Osobiście aplikowałem o Australię, może akurat się uda ;)

... Tymczasem w Kopenhadze.

Nie pozwolą nikomu umrzeć z głodu :P


Z moją współlokatorką ;) Po którą właśnie wychodzę na pociąg.
Byłem w Polsce przez kilka dni! Motywujące odwiedziny, mimo że bardzo krótkie. Niestety teraz trzeba wracać do obowiązków, szkoły, pracy. W między czasie przeglądając tanie loty i ciekawe miejsca do odwiedzenia :)

A więc Tybet, Islandia i Skandynawia, Afryka czy Australia ? Nawiązując do Busem przez Świat :)

2.10.12

Jak przeżyć w Danii, studia, ceny i życie.



Dlaczego studia w Danii? Nie planowałem, nigdy wcześniej nie myślałem o tym kraju, bo zimno, bo ponuro i nijako. Decyzja całkiem spontaniczna. Jeden telefon do Agencji Pośrednictwa Szkół Międzynarodowych, jedna rozmowa, wypełnianie formularzy, wybór kierunku, rozmowa kwalifikacyjna i już. Jadę do Kopenhagi.


Kilka sposobów na to jak przetrwać i zaoszczędzić w Danii, bo jak na Skandynawię przystało życie tutaj jest o wiele droższe niż w Polsce. + Kilka zdjęć wykonanych zaraz po moim przyjeździe.



1. Gdzie się zatrzymać. Jeżeli komuś nie przeszkadza wieczny hałas i pobudki o 5 rano może zatrzymać się w akademiku, jednak o miejsce tam trzeba starać się dużo dużo wcześniej. Najlepiej jest wynająć mieszkanie ze znajomymi, dzieląc się kosztami po połowie. Aby znaleźć odpowiednie mieszkanie trzeba poświęcić na to cały swój czas. Przeglądając wszystkie strony internetowe z ogłoszeniami, umawiając się na spotkania i tak w kółko. Osobiście, zanim znalazłem mieszkanie, wcześniej obejrzałem 15. Nie wspominając o setkach wykonanych telefonów. 




2. Mieszkania zazwyczaj nie są umeblowane, tak jak akademiki. A więc aby nie wydawać kolejnych pieniędzy na łóżka, szafki, stoliki i krzesła czekamy na "wystawki" i polujemy na co się da. Ludzie bardzo często wystawiają przed swój dom to co im nie jest już potrzebne. W ten sposób mamy z moją współlokatorką 2 piękne dębowe krzesła w kuchni i stolik - nieważne że ogrodowy.

Pewnego razu byłem u moich znajomych w akademiku i tak się złożyło że mieli kilka prawie nowych łóżek do wyrzucenia. Była godzina 00:00, a ja przyjechałem z przyjaciółką na rowerze, do domu miałem 13km. Znalazł się też wózek, który trzeba było później odwieźć z powrotem. Kolejne 13km. Aha i trzeba też wrócić + 13. W ten sposób Aga nie wstawała z łóżka kolejnego dnia :)




3. Podstawowy środek lokomocji, nie tylko studenta - rower! Jak widać na powyższych zdjęciach, jest niezastąpiony. Komunikacja miejska jest tutaj cholernie droga i skomplikowana. Jednak z czasem da się wszystko pięknie ogarnąć. Przyjechałem tutaj w lipcu, było ciepło i na prawdę dało się dużo zaoszczędzić! 



4. Eko. Dlaczego na ulicach jest tak czysto? Zero butelek, puszek i innych. A no dlatego, że każdy market jak np. Netto posiada specjalną maszynę do której wrzucamy "drogie śmieci" - za które można zgarnąć na prawdę spore pieniądze np. na obiad. Świetne rozwiązanie, ekologia, czystość i oszczędzanie w jednym. Np. za butelkę po 2l Coca-Coli dostajemy 1,70zł. 


Najniższe ceny produktów :

chleb - 3,40 zł
mleko - 2,55 zł
500g mięsa mielonego - 23 zł
baton snickers - 4,50 zł
puszka Coca Coli - 5,60 zł
cheesburger - 8,40 zł

______________

Minimalna stawka płacy za godzinę pracy - 63zł










Jest to przezabawny kraj, w którym dzieją się niewyjaśnione rzeczy i będę to powtarzał cały czas. Żyje się tutaj, a przede wszystkim studiuje bardzo przyjemnie. Zajęcia są ciekawe, praktyczne i wyglądają zupełnie inaczej niż w Polsce. Na początku trzeba mieć w sobie dużo samozaparcia i ambicji, i przede wszystkim nie wolno się poddawać gdy nie uda nam się czegoś załatwić w duńskich urzędach. A więc wiele uśmiechu, odwagi i będzie ok :) 



 "Śmieci" zamienione w całkiem niezłą przekąskę :)


Na prawdę warto wyjechać gdziekolwiek, chociażby po to aby poznać nowych ludzi i nabrać dystansu do siebie. Nikt nie mówi, że na początku będzie łatwo ale opłaca się i jestem na to świetnym przykładem.
PS. Zaoszczędzone pieniądze odkładają się na jakąś ciekawą podróż :)